Najwięcej szkód i nieszczęść jakie sobie może wyobrazić, powoduje zawiść. W niektórych ludziach zawiść jest nieodłącznym partnerem, towarzyszącym im przez całe ich życie. Wielu z tych ludzi próbuje zawiść ukrywać licząc, że otoczenie nie dostrzeże w nich ich małości moralnej. Zawiść w ludziach to emocja, jedni potrafią sobie z emocją radzić, a inni nie. Obserwując zachowania wielu ludzi dochodzę do wniosku, że zawsze znajdą zazdrośni dla których cudze dobro może być obiektem zawiści. Ludzi tych drażnią cudze pieniądze, sukces, prawdziwa przyjaźń, miłość itd.
W swoim życiu spotkałem się wieloma ludźmi zawistnymi, którzy nawet nie próbowali ukryć tej emocji przede mną. Z jednej strony wprost mówili o tym, że chcą mieć to samo co tamten, a z drugiej wyrażali oburzenie, że ktoś może mieć tyle co on albo nawet więcej. Ludzie tak postrzegający świat to ludzie, którzy całe swoje życie spędzają w partnerstwie z ich umiłowaną zawiścią. Ich ludzkie potrzeby nigdy nie mają granic, marzą o sławie i sukcesach. Potrzeby tych ludzi nie idą w parze z ich rozwojem intelektualnym. Nie zwracają uwagi na ciągłe dążenie do osiągania poszczególnych szczebli wiedzy. Dla nich samo ich istnienie jako człowieka jest źródłem chwały.
Patrząc wstecz w minione lata dochodzę do wniosku, że zawiść ludzka nie ma żadnej ideologii, a pojawia się pod naciskiem okoliczności. Człowiek zawistny ma w sobie pragnienie swojej sprawiedliwości i żądanie zadośćuczynienia za krzywdy jakich doznał. W tych ludziach żądanie sprawiedliwości jest nakryciem emocji zawiści, która występuje zwłaszcza w tych miejscach gdzie mamy duże zróżnicowanie co do wykształcenia i kwalifikacji.
Trudno jest określić i opisać ile zawiści jest w społeczeństwie. Trudno jest przeprowadzić takie badania aby otrzymać wiarygodne dane. Obserwując otoczenie z niepokojem patrzę również na ludzi z otoczenia zakładów pracy, którzy swoją zawiść kierują do młodych kobiet rodzących dzieci. Ich nieobecność w pracy i zastępstwa z tym związane rodzą wśród niektórych zawiść. Dla tych ludzi nie liczy się kobieta jako matka, której prawem jest urodzić w spokoju dziecko. Dla wielu z tych ludzi najważniejsze jest stworzyć taką atmosferę aby taka kobieta była w ciągłym stresie. Nie liczy się dla nich co czuje i jak się czuje, nie liczy się jak ten stres wpływa na zdrowie dziecka. Wiele kobiet jest silnych i walczy z tym co ich spotyka, nawet jeśli ich walka kończy się po powrocie z macierzyńskiego zwolnieniem z pracy. Przypadków takich jest coraz więcej, a Państwo Polskie nie do końca sobie radzi z tym problemem. Zapewne wpływa to znacznie na niż demograficzny, który jest problemem globalnym całego naszego państwa. Z kolei niż demograficzny sprawia, że wiele szkół musi się zamykać. To co naturalne w każdym zdrowym człowieku, a mianowicie fakt zakładania i powiększania rodziny, zostaje przytłamszony przez potrzebę utrzymania stałego źródła dochodu. I tutaj koło się zamyka.
Zawiść staje się ruchem społecznym, który według mnie nie można zwalczyć, ale należy starać się ją rozładowywać. Krzywdy ludzkie dobrze opisane albo bardzo przesadzone, dają nienawiści pozory prawomocności. Przykładów jest mnóstwo wokół nas. Ludzie zawistni budujący i pielęgnujący swoje emocje, pokazują swoją marność bardzo skutecznie. Dla większości ich krótkowzroczność nie pozwala im tej marności dostrzec. Tylko nieliczni z nich mający inteligencję potrafią zablokować manifestację zawiści. Dla mnie ludzie zawistni to ludzie śmieszni, a z wieloma takim się spotkałem w swoim życiu. Ich zawiść tak naprawdę szkodzi im samym, przyprawia ich o cierpienie czyniąc z nich ludzi nieszczęśliwych, żyjących w głupiej emocji. Emocji, przez którą nigdy nie dostąpią tego o co im chodzi.
Zdjęcie: www.sxc.hu